punk rock

vean

.
HARDCORE PUNX PRZECIW CHIŃSKIEMU TOTALITARYZMOWI - RATUJ TYBET !
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

V-Łódź #7.5

DEFDUMP (LUXEMBURG) HARDCORE/ALTERNATIVE
+ FACE OF REALITY (PL DZIERŻONIÓW) ALL SCHOOL HARDCORE

2 kwietnia 2008 @ RETRO radwańska 30 (przy Politechniki)
start godzina 20:00-20:30 wjazd 60 Wink

15 zł !!!

V-ŁÓDŹ BOOKING (info, klipy, foty, mp3) [link widoczny dla zalogowanych]

FACE OF REALITY [pl Dzierżoniów] melodia, siła i zaangażowanie hardcore

Jeden z najlepiej grających polskich zespołów w ostatnich latach.
Zgodzili się zagrać dla nas, uczcić tych wszystkich silnych ludzi walczących o Wolny Tybet, a mordercom TYBETAŃCZYKÓW dać mocnego kopa w twarz!

klipy: EMPTY WORDS http://www.youtube.com/watch?v=akKWv0V7THs
SAVE TIBET http://www.youtube.com/watch?v=xcLn0kiYFF8
LIVE 2007 http://www.youtube.com/watch?v=hAbm_9AmnTw

http://www.faceofreality.com/ [link widoczny dla zalogowanych]

Tak ich opisują "Potem było Face Of Reality...o żesz kurwa ja pierdolem. Nie spodziewałem się czegos takiego. ... Ludzie zachęcani przez wokalistę skakali z barierek a jeden bohater nawet skoczył z nagłośnienia (spod sufitu). Zespół zresztą też nie dał sobie odpocząc i wokalista skoczył równiez. Co do muzyki to świetny hardcore który moim zdaniem wymiata niejedna "gwiazdę" naszej sceny. Dziwię się że takie zespoły jak Face Of Reality zajmują na scenie miejsce jednak na uboczu a nie w czołówce. Jak dla mnie kładą na łopatki niejedną kapelę. U nich oldschool spotyka new school wszystko się miesza w odpowiednich proporcjach. Teksty z przekazem kontrastują z luzackim i wesołym podejściem kapeli do występów. Co zresztą zaliczam im na plus bo trzeba mieć trochę luzu a nie tylko sie napinać przy każdej okazji."

Info z ich www:
Face of Reality powstało w 2000 roku w Dzierżoniowie (południowo-zachodnia część Polski). Od samego poczatku grupa jest ściśle związana ze sceną hardcore. Pierwszy skład kapeli tworzyli: Paweł (xpotokx) - voc, Bartek (mongoł) - guitar, Krystian (królik) - bass i Tomek (xzbytx) - drums.Z tą ekipą, po pieciu miesiacach działalności, FOR nagrywa pierwsze demo, które cieszy się sporą popularnością w rodzinnych stronach. Od tego czasu zespół zaczął regularnie grać koncerty. Rok później, Bartek oznajmił, iż wyjeżdża z kraju na czas nieokreslony, co znaczyło mniej wiecej "sorry chłopaki ale odchodzę". Jego miejsce niemal natychmiast zajął Kuba ( gitarzysta nieistniejącej już dzierżoniowskiej hardcorowej hordy INCOMER), z którym od razu znaleźliśmy wspólny język tworzac tym samym wiele nowych numerów. Byl to bardzo dobry okres dla naszego rozwoju.Na poczatku 2002 roku, Face of Reality wzbogaciło się o drugiego gitarzystę. Został nim Łukasz (Marec), wokalista a zarazem gitarzysta starej dzierzoniowskiej nu-metalowej załogi STUBBORN(chyba nawet jednej z pierwszych w PL...). Od tamtej pory w skład kapeli wchodzi pieciu dobrych, znających się od lat przyjaciół. Na przełomie 2002/2003 roku, FOR wchodzi do studia aby nagrać swoj pierwszy, profesionalny materiał. W lipcu 2003 r. powstaje video do numeru "fuck up", bardzo dobrze przyjęte przez środowiska hardcorowe nie tylko w Polsce. Wiele koncertów, charakteryzujacych się ciężkim brzmieniem i spontanicznym zachwaniem na scenie sprawiły, że FOR stał się szerzej rozpoznawalnym zespołem a to z kolei zaowocowało jeszcze większą iloscią granych gigów i kolejnymi sukcesami. W maju 2004 roku, skateboardowa firma CORTOZ została oficjalnym sponsorem Face of Reality. W grudniu 2004 r. wychodzi kolejny klip do kawałka "Save Tibet". 2 miesiące później band definitywnie kończy pracę nad debiutanckim materiałem "Dead nation still exists", który wkrótce wyjdzie nakładem Shingrecords.

Jakis czas temu nastapily zmiany personalne w FOR, ale o tym za kilka dni na ich MS.

Recenzje z koncertów:
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Wywiady:
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

DEFDUMP [Luksemburg] zagrane z pasją i energią screamo alternative hardcore

Zespół już dosyć znany w Polsce. Widziałem ich na początku wieku pod Warszawą i z jakiegoś powodu zapamiętałem i nazwę i ich muzykę. Pewnie, że nie grają tego samego przez te wszystkie lata, więc jest okazja sprawdzić jak to wygląda teraz. Na pewno ich muzyka jest oryginalna, dlatego ciężko jest opisać słowami...

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Info z ich www (przetłumaczone przez ???):
Na każdej kolejnej płycie zespół DefDump przenosił swoje brzmienie na nowy poziom wyrażając swoje uczucia i stany umysłu w muzyce i tekstach, w wersach i piosenkach. Zawsze przeżywał coś niesamowitego dając z siebie wszystko na koncertach, w klubach, na festiwalach, we własnych domach każdego wieczoru, grając ponad 500 koncertów w całej Europie. Oczywiście prawdziwi fani powiedzą wam, że DefDump jest przede wszystkim kapelą grającą fenomenalne koncerty, i że jeśli zagrają w waszym mieście, to nie możecie tego opuścić. Defdump grał na wielu ważnych festiwalach takich jak Dour, Alive, Fury fest razem ze Slipknotem, Fear factory, Killswith Engage, HIM, Therapy, Sick of it all, Suicidal Tendencies, Shai hulud, the Dillinger escape plan.

DefDump, na specjalną prośbę Maxa Cavalery, kilkakrotnie był w trasie jako support Soulfly. Po trasie w 2003 ich perkusista Dirk Mechtel postanowił odejść z zespołu z powodów osobistych. Po 3 tygodniach niekończących się przesłuchań znaleźli doskonałego zastępcę, 25 letniego belgijskiego perkusistę, Vincenta Orianne.

Pierwsze kroki z nowym perkusistą zaowocowały nagranym w 2005 roku krążkiem (EP) Makeshift Polaris. Z powodu ogromnego zainteresowania fanów, postrzegany jako przedsmak tego, co znajdzie się na pełno wymiarowym albumie, krążek został wydany w limitowanej edycji. I tak członkowie DefDump znowu znaleźli się w trasie, z płytą, której nawet nie planowali, mając zagrać najbardziej intensywne koncerty na największych scenach jakiekolwiek widzieli.

Zaczęło się od małej trasy po klubach w Niemczech, potem kraje bałtyckie. Liczba fanów nieustannie wzrastała, czego rezultatem było granie dla 1200 osób jako gwiazda festiwalu Put On The Music w Rydze (grudzień 2005). W tym samym roku grali z Life of Agony, a potem dla 4000 ludzi z Kornem na otwarciu nowego klubu r0;Rockhalr1; w Luxemburgu. Nadal nie mogąc uwierzyć w to, co się dzieje ruszyli w kolejną trasę z Soulfly po Francji grając wyprzedane koncerty każdego wieczoru.

To był najwyższy czas dla kapeli, żeby skupić się na pisaniu piosenek i nagrywaniu płyty, którą chcieli nagrać już dawno. Tak powstało This is forevermore.

Klasyfikacja spektrum muzycznego This is forevermore w gatunki, style czy trendy może okazać się bezskuteczna, bo Defdump chciał uciec od wszelkich definicji współczesnej muzyki. [...] chyba że połączysz przesterowane gitary z rytmami Samby, lo-fi electro z agresywnymi bitami, neurotycznymi zaśpiewami i desperackimi krzykami, okraszone soczystymi basami. Najlepszym rozwiązaniem będzie jeśli sam/a się przekonasz na co stać Defdump.

THE PRP.COM o “David versus Corporate Society” (tłum. An.)
Jesli ktos powie Ci, że europejski hc nie ma nic do zaoferowania ponad amerykański, jest oczywiste, że nie slyszał o DEFDUMP [...] inteligentne texty i podnoszacae na duchu dzwieki, łącznie z nieprzewidywalna natura piosenek sprawiają, że sluchanie tej plyty daje ogromna radosc. [...]

Dyskografia: 1999 “Circle’s Closing” / 2001 “David versus Corporate Society” / 2002 “The spark has become a flame” / 2003 the only ones left to be afraid of (split rec) / 2005 Makeshift Polaris

Zapraszam !

2 kwietnia 2008 @ RETRO radwańska 30 (przy Politechniki)
start godzina 20:00-20:30 wjazd 60 Wink

15 zł !!!

[link widoczny dla zalogowanych]

HARDCORE PUNX PRZECIW CHIŃSKIEMU TOTALITARYZMOWI - RATUJ TYBET !
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

vean · Wysłany: Pią 5:38, 28 Mar 2008 Temat postu:

vean · Wysłany: Pią 13:06, 28 Mar 2008 Temat postu:

vean

już można powiedzieć, że dzisiaj:twisted:

wjazd od 19:30, start 20